piątek, 30 grudnia 2016

Pierwsza chronologia biblijna Nostradamusa

Dla lepszego zrozumienia treści trzeba zapoznać się z wcześniejszym wpisem: 
oraz Listem do Króla na wstępie do II tomu Proroctw.

Na wstępie do drugiego tomu Proroctw, w Liście do Henryka II Nostradamus streszcza w sposób bardzo zawiły, mglisty i symboliczny tok wydarzeń czekających jeszcze ludzkość do końca świata. Rzuca także kilka dat, które wywodzi w jakiś tajemniczy sposób z podanych przez siebie dwóch chronologii najważniejszych zdarzeń zapisanych w Starym Testamencie. Komentatorzy od wieków łamią sobie nad nimi głowę. Pewne podstawy zostały już dzięki temu ustalone. Jednak zawsze coś można odkryć, dodać od siebie, uzupełnić. I ja w długie zimowe wieczory zabawiałam się w tę naprawdę pasjonującą grę. To, co udało mi się odkryć, lub może uznać, że odkryłam, niniejszym opisuję.


Pierwsza chronologia 

znajduje się w wersach H20-27 Listu do Króla. Liczona jest od pojawienia się Adama na ziemi, pięcioma wielkimi prorokami Boga, począwszy od Adama, Noego, przez Abrahama, Mojżesza, Dawida do Jezusa Chrystusa, który był wobec nich szóstym. Rachunek wynosi:

1242 + 1080 + 515 (lub 516) + 570 + 1350 = 4757 (lub 4758) lat.

Z dodaniem lat do czasu Mahometa (jako siódmego proroka) 4757 + 621 („mniej lub więcej”) otrzymujemy 5378 (lub 5379) lat.
Ta chronologia różni się od ustalonej oficjalnie przez biblistów. Jednak właśnie według niej rok 7000 („wielka liczba siedem”) wypada ok. 2243 r. n.e.

Wcześniej, w Liście do Cezara Nostradamus podał dokładnie przyszły zakres swoich przepowiedni:

[C26] Aliści, będąc nieraz zaskoczony limfatycznym tygodniem i podczas długich obliczeń oddając się nocnym studiom o siarcznym zapachu, skomponowałem księgi proroctw zawierające każda setkę astronomicznych czterowierszy, którą zechciałem nieco niejasno zestawić; i które są wieczystymi wróżbami, na odtąd do roku 3797.

[C27] Co, możliwe, że każe zmarszczyć czoło niejednym, widzącym tak długą rozpiętość czasu, acz pod każdym zasklepieniem Księżyca uzyska miejsce i zrozumienie; i to pojąwszy ogólnie na całej ziemi owe przyczyny, mój synu. Co, jeśli dożyjesz przyrodzonego i człowieczego wieku, ujrzysz wedle swego klimatu, na własnym niebie twych urodzin, owych przyszłych wypadków przewidzenie.

Podana data końcowa wróżb i zapewne zakończenia rozwoju obecnej rasy ludzkiej na Ziemi, 3797 rok, to data zaszyfrowana. Nie wiemy, w jakim kalendarzu została podana. Aby podjąć się jej rozsupłania musimy sięgnąć po papier i "pióro", tak jak to robił Autor przepowiedni i samodzielnie obliczyć wszelkie przypadki sugerowane w obu listach wstępnych do Proroctw.

Takim sposobem odkryjemy, że kiedy odjąć od owej ostatecznej ilości lat datę napisania Listu do Cezara, czyli: 3797-1555, otrzyma się ni mniej, ni więcej 2242 lat. Dziwnym trafem jest to początek złotego wieku Saturna, liczony według R. Roussata, na bazie systemu Trithemiusa, w kalendarzu chrześcijańskim! Wspomina o tym dr Patrice Guinard w swoim eseju La lettre de Nostradamus a César.

W greckiej wersji Biblii (zwanej Septuagintą i będącej dziełem grupy tłumaczy aleksandryjskich), Adam i jego zstąpienie wypadają dokładnie 2242 lat przed Potopem, (podczas, gdy wersja hebrajska podaje tylko 1656 lat). [...] Te 2242 lat, które oddzielają Stworzenie od Potopu, oddzielają także początek kalendarza chrześcijańskiego od jego wygaśnięcia w roku 2242. [...] Ta liczba 3797 zrównana z rokiem 2242 kalendarza powszechnego jest potwierdzona przez czterowiersz 1.48 (wers 3-4), przez chronologię z początku listu do Henryka II (Proroctwa, wyd. 1558) i przez ciąg dalszy Listu do Cezara.

Przypomnę, że przyjęłam (eksperymentalnie) za podstawę cyklu istnienia świata liczbę wywiedzioną z okresu podanego przez Nostradamusa w Liście do Cezara (C34), długości 177 lat, 3 miesiące i 11 dni, która wydała mi się dziwnie zbliżona do połowy wieku planetarnego podanego przez Trithemiusa. Otóż pomnożona przez 2 daje ona 354 lata, 6 miesięcy i 22 dni. Uznałam ją za zmodyfikowany przez Nostradamusa "wiek anielski".
Z kolei przez pomnożenie jej przez wymaganą całkowitą ilość 21 wieków (3 x 7), otrzymać można cykl istnienia świata długości 7445 lat, 9 miesięcy i 12 dni
Jeśli zaś podzielić owe 7445.9.12 na pół otrzyma się okres długości 3722 lat, 10 miesięcy i 21 dni.
Czemu na pół?
Otóż w Liście do Króla znajduje się taka podpowiedź:

[H14] Wyliczam nadejście nieomal tylu przypadków czasu, ile [było] za przeszłych lat [inna wersja: tak, jak za odcinków czasów minionych] włączając teraźniejszy i od tego czasu, za którego z biegiem lat wskroś wszystkich regionów zrozumie się wszystko, co się zdarzy, tak w szczególności jak ono jest zapisane, nie mieszając w to nic zbytecznego...

Jakimś trafem, uzyskana przez podział liczba bliska jest podanej dacie końcowej, w 3797 roku. Różni się od niej jednak o 74 lata, 1 miesiąc i 9 dni.
Zaczęłam poszukiwać przyczyny tej nieścisłości i, czytając uważnie List do Królazauważyłam, że w drugiej chronologii znajduje się pewne małe wtrącenie wyglądające na podpowiedź.

O nim opowiem następnym razem, bo wywód jest długi i dość zawiły, jeśli nie weźmie się samemu ołówka do ręki, aby dojść samemu tego o czym mówię, a może jeszcze czegoś o czym mi się nawet nie pomyślało?

(Wpis jest zrobiony na bazie mojego artykułu wydrukowanego w "Astrologii Profesjonalnej" nr 12 w minionym roku)

Cd. znajduje się we wpisie Druga chronologia biblijna Nostradamusa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz