niedziela, 2 czerwca 2019

Daty wydarzeń w Centuriach Nostradamusa

Nostradamus podał wiele dat, które już są za nami, więc potwierdził je bieg historii, i te, co są jeszcze wobec nas - zamkniętych w iluzji czasu liniowego - przyszłe. W samym pierwszym tomie Centurii takich czterowierszy jest blisko 90! Ich szyfracja jest w większości przypadków astrologiczna, ale nie tylko. Spróbuję przybliżyć temat na tym blogu bardziej szczegółowo. Wysłuchiwanie w różnych wywiadach z wszystkowiedzącymi gwiazdami You Tube wciąż jednego czy dwóch przykładów takich przypadków na dowód, że „no, tak, Nostradamus umiał trafnie przewidzieć to i to, ale fizyka kwantowa...”, jeszcze do tego niewłaściwie zrozumianych, nieco mnie znużyło.
Zaczynam od początku. Oto dwa czterowiersze, połączone ze sobą, jak się okazało tymi samymi wydarzeniami i czasem. Jak pamiętamy, bieg czasu w układzie czterowierszy jest wsteczny, czterowiersz o następnym numerze jest pierwszy wobec poprzedzającego.

1.16
Kosa u stawu dołączonego wedle Strzelca,
W swoim podeszłym WIEKU od egzaltacji:
Pomór, głód, śmierć z ręki wojskowej,
Epoka zbliża się do odnowy.

Jest w nim kilka wskazówek, które warto podkreślić, a potem połączyć ze sobą.
Aby spróbować odkryć epokę, o jakiej mowa jest w 4 wersie, należy zwrócić uwagę na to, że o odnowieniu epoki Nostradamus wspomniał w Liście do Króla na początku II tomu „Proroctw”. I wymienił konkretną datę tego wydarzenia. Oto stosowny cytat:

[89] I będzie zapoczątkowanie - rozumiejąc się - tego, co przetrwa, i począwszy ten rok [inna wersja: wiek] nastanie większe prześladowanie w kościele chrześcijańskim, jakiego nie bywało w Afryce i potrwa wtedy ono do 1792 roku, aż uwierzy się w zaistnienie odnowienia epoki:

Ponadto w 1 wersie omawianego czterowiersza zakodowane jest położenie planet w znakach, co ułatwia dokładniejsze określenie czasu wydarzenia. 


Kosa symbolizuje planetę Saturn (na dawnych rycinach przedstawiano ją w postaci starca z kosą w ręku), i przyjąć zgodnie z astrologiczną symboliką żywiołu wody w różnych znakach, iż staw to symbol znaku Raka, którym włada Księżyc (na rycinach, w tym, na znanej karcie Tarota, często przeglądający się nocą w stawie z pływającym po nim rakiem).


Nie, nie jest to staw w ramieniu centaura, czyli jakaś gwiazda z konstelacji Strzelca, bowiem język francuski na określenie stawów kostnych ma inną nazwę. Etang to etang, staw rybny, dół z wodą, a nie przegub.

Cykle i układ planet czyli data

Mamy zatem Saturna w znaku Strzelca, z dołączającym do niego Księżycem. Taki układ jednak zdarza się zbyt często, aby móc wyciągnąć jakiś wniosek. Warto zwrócić uwagę na określenie vers, ku Strzelcowi, które tłumaczę staropolskim analogicznym sposobem, wedle. Vers, ku, w stronę oznacza skierowanie ku czemuś, ale także okolice czegoś.
Dalej „wiek”, o którym mówi Nostradamus odnosi się do kończącego się stulecia. Ale też ogólnie do jakiejś dłuższej epoki. W rodzaju cyklu Jowisza z Saturnem, który tworzy większe okresy obiegu, które można by tak w sumie nazwać. Wielkie spotkanie olbrzymów odbywa się zwykle co 20 lat. 12 tych spotkań tworzy okres 240-letni. Możliwe, że tę właśnie epokę mógł mieć na myśli nasz Autor. Wielokrotnie bowiem w Almanachach podkreślał wagę „Księgi wielkich koniunkcji” Albumasara. I wyłuszczył kilka istotnych zasad we wstępie dedykowanym papieżowi Piusowi IV w Nowym Almanachu za 1562 rok.

Otóż wielkie koniunkcje „powstają z Saturna i Jowisza na początku znaku Barana. Tworzą się na przeciąg 960 lat, jak i te, co w trakcie innego okresu, co powstaje na początku każdego trygonu, który ustanawiają te koniunkcje, jakie po sobie następują, a dociągają do 240 lat. Albowiem zwykle takie złowróżbne koniunkcje powstają w każdej troistości 12 razy, mniej lub więcej, a niekiedy trzynaście.”

Idąc tym tropem uzyskujemy ciekawą zbieżność. Bowiem, jeśli dodać do daty wydania pierwszego tomu Centurii 1555 roku taki pełny okres 240 letni, otrzymujemy zbliżoną datę 1795 do podanej w Liście do Króla. Owszem, chodzi o to, aby była zbliżona, bowiem 2 wers kwadrynu mówi o podeszłym wieku, czyli jeszcze nie wypełnionym do końca. I bliska końca jakiegoś stulecia. Poza tym trzeba poszukać dokładniejszej "okolicznej" daty związanej z wielką koniunkcją.
Ponadto „podeszły wiek od egzaltacji” to po pierwsze - schyłek, który rozpoczyna się po przekroczeniu 3/4 cyklu. Cykl Saturna, o którym mowa zaczyna się zawsze w znaku Koziorożca, a dobiega końca w znaku Strzelca. Ponieważ Saturn egzaltuje (czyli jest wywyższony) w znaku Wagi, trzeba wziąć pod uwagę sprawy, które zaczęły się nieco wcześniej, nim kosiarz przeszedł w Strzelca. W dodatku chodzi symbolicznie o dekadencję wartości związanych z prawem i sprawiedliwością, a także „odwiecznymi tradycjami” i zrodzenie się nowych idei i działań w tej dziedzinie. 

Otóż w okresie, gdy Saturn wchodził w egzaltację w znaku Wagi, dnia 11 czerwca 1775 roku koronowano w Reims Ludwika XVI. Tego samego, któremu potem rewolucja ścięła głowę, w styczniu 1793 roku, czyli Nostradamus wymienił datę ostatniego roku, gdy był jeszcze żywy.
Praktycznie w tym samym czasie rozpoczynała się zwycięska wojna o niepodległość Stanów Zjednoczonych w Ameryce Północnej.
Zaś rok później, również w czasie pobytu Saturna w Wadze, w dniu 1 maja 1776 roku, gdy miała miejsce koniunkcja Księżyca z Saturnem, czyli kosy ze stawem, powstał zakon Iluminatów. To trzy ważne wydarzenia, które można uważać za podpowiedź i zaczątek końca epoki, który przepowiada czterowiersz.
Wyraz faux, kosa, znaczy także: obłudnik, fałszywiec i Nostradamus świadomie używał go w dwuznacznym sensie. „Kosa”, oprócz Saturna, symbolizuje w Centuriach człowieka przewodzącego Iluminatom, w tym wypadku potajemnego zleceniodawcę zamachów, które doprowadziły do Rewolucji, Adama Weishaupta. Można tego dociec analizując więcej czterowierszy dotyczących tamtych czasów.

Znajdźmy jednak czas królewskiej koniunkcji dwóch olbrzymów układu słonecznego, Jowisza i Saturna, co zazwyczaj wyznacza ważne sytuacje i zmiany polityczne.
Saturn w znaku Strzelca znajdował się od 1780 roku przez 2,5 roku. W tym, właśnie w 1782 pojawił się koło niego Jowisz, wyznacznik początku ważnego czasu. Dodatkowo zapewne ważna jest obecność Słońca w znaku Raka, choć Rak ze Strzelcem się nie widzą, ale zawsze możliwe jest bezpośrednie spotkanie (złączenie) z władcą tego znaku, Księżycem. Przeszukując nieboskłon owego okresu, znajdziemy moment, gdy Księżyc wszedł do Skorpiona, aby 21 lipca dołączyć do Saturna/kosy w znaku Strzelca.

Wydarzenia

W ten sposób można zacząć szukać istotnych dla zaistnienia odnowionej epoki wydarzeń. I znajdziemy je, a jakże! Otóż w dniach 18-19 lipca 1782 roku (Słońce w Raku, Księżyc w Skorpionie, Saturn w Strzelcu) odbył się kongres wszechmasoński w Wilhelmsbaden, gdzie Iluminaci zawiązali pierwsze spiskowe i rewolucyjne uzgodnienia. Epoka zaczęła się niewidzialnie chylić ku upadkowi, dążąc do odnowienia, tak, jak to głosi wers H89 z Listu do Króla.
Natomiast w Ameryce (która nb. jest spod znaku Raka) zaraz po owym kongresie, 20 lipca 1782 roku – uwaga, gdy Księżyc wszedł już do znaku Strzelca) Charles Thomson przedstawił Kongresowi zamówiony u niego projekt Wielkiej Pieczęci Stanów Zjednoczonych, który w tym samym dniu został zatwierdzony. 


Na pierwszej stronie pieczęci znalazł się amerykański orzeł z tarczą, trzymający z jednej strony gałązkę oliwną, a z drugiej trzynaście strzał. Nad jego głową znajdowała się konstelacja trzynastu gwiazd, umieszczonych na tle promieni przebijających obłok, a w jego dziobie znajdowała się wstęga z łacińską sentencją E PLURIBUS UNUM ( „z wielu jedno"). To swoją drogą jest szczególnie poruszające nawiązanie do „sprzysiężonych czternastu z jednej sekty” z kwadrynu 1.7 i do „mobilnego znaku na swoim miejscu ingerującego zarówno i po skłonności” z q. 1.54.

Pomór, peste, dosłownie dżuma, to zwykłe w Centuriach określenie czasów wojennych i zgubnych dla wielu ludzi, niekoniecznie z powodu epidemii. Głodem zaś Autor określał czasy kryzysu i drożyzny. Ręka militarna oznacza terror Rewolucji, po którym przejął rządy Napoleon Bonaparte, „wcielony bóg wojny”. Ale także wojnę o niepodległość w Ameryce.

Ciąg dalszy

Teraz przejdźmy do drugiego z pary omawianych czterowierszy na ten temat. Brzmi on tak:
.
1.15
Mars nam zagraża swoją siłą wojenną,
Siedemdziesiątkroć spowoduje krwi przelew:
Wiek i ruina duchowieństwa,
I nadto tych, którzy o nich nic nie zechcą słyszeć.

Nie ma już w nim co prawda zaszyfrowanej daty, jedynie nawiązanie do wieku i ruiny, czyli końca jakiejś długiej epoki. O której opowiada sąsiedni czterowiersz z takimi wskazówkami określającymi czas.
W szeregu czterowierszy Nostradamus przemawiał wprost do Francji, nawiązując do stylu proroków biblijnych. To jest jeden z nich, gdzie mówi: zagraża nam, czyli konkretnie Francuzom. Wyraz wiek, era, age, zapisany jest w tej samej formie, co w omówionym wcześniej czterowierszu, AUGE (lub AVGE, gdy v służyło w dawnym stylu obu głoskom u i v), co dosłownie znaczy koryto do pojenia, a łączy w sobie wyrazy age, wiek (w sensie stulecia) i augmentation, wzrastanie, zatem rosnący w potęgę wielki wiek Kościoła, w rozumieniu epoki, nie stulecia, który ma runąć. He, mogłabym to zapisać nawet po polsku w formie WIELK, abyście zdobyli pojęcie na czym polegała gra słów i pozornych pomyłek w pierwotnym drukowanym zapisie Proroctw.
Mars, bóg wojny i planeta władająca żelazem i krwią jest symbolem konfliktu zbrojnego i rozlewu krwi. Taki czas rozpoczął się wraz z rewolucją francuską. Ponadto bogiem wojny (Marsem) nazywano Napoleona, który wywołał w Europie długotrwały konflikt i sam poprowadził 60 bitew. Powtarzam tę ilość za kimś, kto to liczył, lecz być może nie uwzględnił wszystkich przelewów krwi w owym rachunku. Wiek poprzedni, niekwestionowanych wpływów Kościoła w Europie skończył się usunięciem w cień roli Watykanu i narzuceniem mu przez francuskich rewolucjonistów, a potem Cesarstwo, kontroli prawa świeckiego. Ci, którzy nie chcieli nawet słuchać Kościoła to z jednej strony arystokracja, której głowy poleciały pierwsze w wielkiej czystce, a z drugiej naczelni rewolucjoniści, mianujący siebie libertynami i ateistami. Jest o tym osobny stosowny czterowiersz w pierwszej centurii 1.14.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz