W niniejszym artykule omówię fragment
dotyczący historii XX wieku. Sami się
przekonajcie, że te skomplikowane zdania złożone dają się
rozwikłać i bezbłędnie przypisać faktom historycznym.
Zacznijmy od wersetu H11.
[11] wszelako mam nadzieję zapisać
lata, miasta, stolice, regiony, gdzie owa większość [wydarzeń]
nastąpi, zarówno w roku 1585 i w roku 1606, począwszy od obecnych
czasów, to jest 14 marca 1557,
Owe lata są zaszyfrowane. W roku 1585
rozpoczęła się we Francji „wojna trzech Henryków”, Henryka
III Walezego, Henryka z Nawarry i Henryka Gwizjusza, która
doprowadziła do eskalacji fanatyzmu religijnego, ale trudno
przypisać tej dacie fakty, o których opowiada dalej nasz Autor.
Podobnie w roku 1606 nie wydarzyło się nic spektakularnego. O mojej
koncepcji cyklów czasu, ukrytych w chronologiach piszę w
wymienionych wyżej osobnych artykułach. Tutaj jedynie zastosuję
odkryty przeze mnie przelicznik, który sprawdza się także w
różnych czterowierszach z dziwnymi datami. Otóż do podanych dat
doliczamy zawsze rok, w którym zakończył obrady pierwszy sobór
nicejski, tj. 325 i na którym kończy się „Historia Kościoła”
Euzebiusza, oraz różnicę lat, jaka dzieli przyjęty przez kościół
kalendarz chrześcijański liczony od prawdziwych narodzin Jezusa,
tj. 7. Można je wywieźć z podanej przez Nostradamusa chronologii.
Z rachunku 1557+325+7 otrzymujemy 1889
rok, datę rozpoczęcia epoki Słońca, o której piszę gdzie
indziej na tym blogu.
Z rachunku 1585+325+7 otrzymujemy 1917
rok!
Z rachunku 1606+325+7 otrzymujemy 1938
rok!
Musimy wziąć pod uwagę błąd „plus
minus 1 rok”, o którym wspominał Nostradamus przy wyłuszczaniu
swoich chronologii, zatem jasno widzimy tu porę wybuchu Rewolucji
Październikowej i „18” związaną z panią upadającą z
dalszego tekstu. Oraz datę wybuchu II wojny światowej poprzez atak
na Polskę.
[12] i przechodząc o wiele dalej, aż
do zdarzenia, które zostanie następnie, na początku 7 tysiąclecia
do głębi obliczone, na tyle, ile moja kalkulacja astronomiczna i
inna wiedza mogła się rozciągnąć, gdy przeciwnicy Jezusa
Chrystusa i jego kościoła zaczną się mocniej mnożyć,
7 tysiąclecie (wielka liczba 7, siódma
liczba) to podstawa obliczeń, wzięta z żydowskiej kabalistyki i
biblijnych 7 dni stworzenia, jest także wzmiankowana w czterowierszu
1.48, C35, oraz wielu innych zawierających „mniejszą liczbę 7”,
np. 7 dni, 7 tygodni, 70, lub 700. Początek złotej ery Saturna,
czyli koniec epoki Słońca, która rozpoczęła się wg poprzedniego
wersu w 1889 roku po doliczeniu 354 lat owej epoki daje 2243 rok, tj. 6001 rok od stworzenia świata liczony kalendarzem żydowskim (siódme tysiąclecie). To
jest granica, do której rozciągają się przepowiednie naszego
Autora.
[32] tak dalece, że widzę jako w
rozgorzałym zwierciadle, jakoby spochmurniałym widzeniem, wielkich
wydarzeń smutne, tragiczne i nieszczęsne przypadki, które
nadchodzą z powodu głównych kultów. Po pierwsze do świątyń
Boga [inna wersja: od Bogów/wskutek Bogów], po drugie przez tych,
którzy są przyziemnie wspierani ma nadejść podobna dekadencja
wraz z tysiącem innych katastrofalnych przypadków, których
spełnienie pozna się z biegiem czasu;
Nieszczęścia, jakie wieszczy
Nostradamus mają się wziąć z poróżnienia religii, upadku
kościoła i moralności oraz z rozwoju nauk materialistycznych, a
wraz z nimi technologii.
Wyraz Bogowie użyty jest w qq. 1.25,
1.91, 2..30, 4.55, 7.12, 8.78, opisujących czasy wojen religijnych,
oraz fanatyczne kulty rewolucyjne i neopogańskie. Chodzi o różne
religie czczące Boga pod różnymi imionami, Jehowy, Allacha,
Chrystusa, i ugrupowania polityczne skupione wokół dyktatorów
czczonych jak bogowie. “Kościołami” Nostradamus nazywa różne
ośrodki kultów, nie tylko religijnych, bo także ideologicznych.
„Przyziemnie wspierani” to
materialiści i ateiści, wyznawcy idei świeckich i lewicowych,
fanatycy ideologiczni. Dysponujący zaawansowanymi technologiami. Z
nimi wiąże się panowanie „pani upadłej”.
[33] albowiem Bóg wejrzy na długą
jałowość wielkiej pani, która następnie później pocznie
dwoje książęcych dzieci;
Wielka jałowa/bezpłodna pani [dame sterile] to ideał
Republiki, uosobienie prawicy, tradycji chrześcijańskiej, też ducha, a raczej duszy kościoła katolickiego. Komentatorzy przypisywali jej różne
znaczenia. Zwrotem “pani” we Francji określa się Matkę Boską,
stąd niektórzy przypisują “bezpłodnej damie” jakiś kult w
łonie chrześcijaństwa. Inni widzieli tu monarchię (a nawet
konkretnie królową Marię Antoninę i jej dwoje dzieci), w okresie
Rewolucji Francuskiej zdetronizowaną przez nowy system, Demokrację
i Republikę, który w następnym wieku zapanował na świecie.
Fontenbrune dostrzegł w niej ogólnie dynastię Kapetyngów,
przerwaną tragicznie przez Rewolucję Francuską. R. Benazra łączył
ten zwrot z q. 8.96 i widział tu naród żydowski, pozbawiony
własnego kraju, a więc bezpłodny. Ja uważam, iż chodzi o system
republikański, jako taki. Republika to ustrój polityczny, w którym
władza jest sprawowana przez organ wyłoniony w wyniku wyborów, a
więc nieprzekazywalny dziedzicznie (stąd bezpłodność). W
republice występują różne systemy rządów, zależnie od organu
sprawującego władzę, którym może być: prezydent wybierany na
określony czas, z ograniczoną (albo z nieograniczoną) możliwością
ponownego wyboru; oraz rząd odpowiedzialny przed parlamentem lub
przed prezydentem. Rządzący państwem stanowią klasę
uprzywilejowaną (dama), zobowiązaną do przestrzegania zasad
moralnych, wyższej kultury i poszanowania religii, aby dawać
przykład niższym klasom. W starożytności już w Atenach
występowała forma rządów określana obecnie jako republikańska,
choć Grecy tak jej nie nazywali. Od V do I wieku p.n.e. panowała
Republika Rzymska, w średniowieczu istniały miejskie republiki
włoskie, w okresie od XV do XVIII wieku w Polsce, w XVIII wieku
powstała w USA oraz Francji. W XIX wieku powstały republiki w
Ameryce Łacińskiej, a w XX wieku w Europie, Azji i Afryce. Można
więc śmiało przyznać Nostradamusowi, iż “bezpłodność" pani była długa.
[34] lecz ona upadła, ta która będzie
jej dołączona w trakcie zuchwałości stulecia śmierci upadłszy w
osiemnastce, nie mogąc przejść trzydziestki szóstki, nim stąd
zostawi troje męskich potomków i jedno żeńskie, a z nich zyska
dwoje - to, które z nimi nigdy nie miało tego samego ojca;
Ona upadła - elle periclitant (dosł.
chyląca się ku upadkowi, upadająca, także można się dopatrzeć
w tych dwóch wyrazach ukrytego imienia Lilit), Aleksander Centurio tłumaczył
jako „nierządnica”, na wzór „wielkiej nierządnicy” z Objawienia św. Jana (Ap. 17,1-6). Nawiązuje do wzmiankowanej
wcześniej „dekadencji” (schyłku, upadku). Badacze są zgodnie
widzą tu symbol korupcji, „dodanej do systemu republikańskiego”,
rozkładającej wszelkie systemy, przedstawianej często przez
proroków biblijnych jako „kobieta upadła”, „prostytutka”,
„wielka nierządnica”, a w mitologii Lilith. To ona jest matką
materializmu, libertynizmu, ateizmu, faszyzmu, komunizmu i wszelkiej tyranii.
Liczby 18 i 36 odnoszą się do sposobu
obliczania dat najważniejszych wydarzeń. J.C. Bernard uważał, iż
„wiek śmierci w 18” to okres Terroru Rewolucji Francuskiej w
XVIII wieku, a liczbę 36 odnosił do ilości królów z rodu
Kapetyngów. Ja jednak uważam inaczej.
Wróćmy do daty odszyfrowanej z wersetu 11. Czyli roku 1917 i 1918, kończącego I wojnę światową, w którym „nierządnica babilońska” doszła do władzy w Rosji sowieckiej. Jeśli liczyć czas od 1918 roku do 1936 roku to mamy w tym okresie zrodzenie trzech męskich potomków w postaci faszystowskich Włoch, Niemiec i Hiszpanii, oraz jako czwartą Rosję sowiecką po innym ojcu. Z trzech aktywni okazali się dwaj wodzowie, Hitler i Mussolini.
Wróćmy do daty odszyfrowanej z wersetu 11. Czyli roku 1917 i 1918, kończącego I wojnę światową, w którym „nierządnica babilońska” doszła do władzy w Rosji sowieckiej. Jeśli liczyć czas od 1918 roku do 1936 roku to mamy w tym okresie zrodzenie trzech męskich potomków w postaci faszystowskich Włoch, Niemiec i Hiszpanii, oraz jako czwartą Rosję sowiecką po innym ojcu. Z trzech aktywni okazali się dwaj wodzowie, Hitler i Mussolini.
[35] za sprawą trzech braci będą tak
dalece poróżnione, potem zjednoczone i zgodne, że 3 i 4 części
Europy zadrżą;
Trzej bracia są i nie są tym samym, co
dzieci nierządnicy. Uznaję, że nie są. To USA, Francja, Anglia, w XVIII i XIX wieku
poróżnione i walczące ze sobą (Rewolucja Francuska, wojny
napoleońskie, odrywające się kolonie angielskie itp.) w XX
działały na wspólnym froncie I i II wojny światowej. Tocząc
zwycięskie wojny na obszarze 3/4 Europy.
[36] przez najmłodszego wiekiem
zostanie wsparta i powiększona chrześcijańska monarchia,
wyniesione i niespodziewanie poniżone sekty, odlegli Arabowie,
zjednoczone królestwa, obwieszczone nowe prawa;
Najmłodszy wiekiem pośród trzech
braci jest USA, to opis jego wielkich wpływów w XX wieku, a zwłaszcza po II wojnie.
[37] z innych dzieci pierwsze zajmie
furiackie Lwy ukoronowane, łapy zawieszone powyżej ich
nieustraszonych orężnych godeł.
Badacze odnoszą ten symbol do godła
lwa jakiegoś kraju, lub miasta. Jednego lwa w herbie mają: Anglia,
Hiszpania, Franche Comté, Anjou; trzy lwy koronowane ma Guyenne,
Dania, Dalmacja. Określenie furiacki użyte jest także w następnym
wersie, odnośnie “drogi na górę Jowisza”, oraz nawiązuje do
Furii, rzymskich bogiń zemsty, które ścigały nieubłaganie tych,
którzy przekroczyli prawa ludzkie i boskie.
Inne dzieci to Anglia i Francja. Moim
zdaniem wers dotyczy Anglii, na mapie znajdującej się
powyżej krajów z lwami w godłach, Hiszpanią, Francją i Danią.
[38] Wtóre tak się przedtem pogrąży
przez towarzystwo Latynów, że zostanie powołana druga wyprawa
drżąca i furiacka zstępująca ku górze Jowisz, aby wspiąć się
na Pireneje, nie będzie przeniesiona w starożytną monarchię,
nastanie trzecie zalanie ludzką krwią, Mars nie znajdzie się w
wielkim poście bardzo długo.
Opis zdaje się częściowo dotykać
czasów przyszłych i kolejnego, tj. trzeciego konfliktu w Europie. Wtóre dziecko to Francja, która z początku zgodziła się na współpracę z najeźdźcą i Włochami. Druga wyprawa byłą inwazją armii trzech braci podczas II wojny,
skierowaną ku Rzymowi. Góra Jowisz to zapewne Watykan, symbol stolicy hierarchii kościelnej. Konflikt
miał miejsce we Włoszech, Francji, nie dotykając i nie przechodząc
do Hiszpanii (Pireneje to naturalna granica z Francją). Mars w
wielkim poście to czasy długiego pokoju po II wojnie. Pada
podpowiedź, że po owym pokoju znów „coś się zacznie” po raz
trzeci w wymienionych rejonach. I sugestia pory wielkanocnej.
Latynowie w Centuriach to są Włosi.
Góra Jowisz – Jowisz jest w
astrologii patronem Kościoła i Prawa. Góra nawiązuje jednocześnie
do Olimpu, siedziby bogów i Zeusa (Jowisza), który nimi władał i
do Rzymu, miasta położonego na siedmiu wzgórzach.
[39] I będzie dana córa w trakcie/z
powodu konserwacji chrześcijańskiego Kościoła, upadający jego
panujący w pogańską sektę nowych niewiernych. Ona będzie miała
dwoje dzieci, jedno z wierności i drugie z niewierności z powodu
konfirmacji/bierzmowania kościoła katolickiego.
Córa, w formie
ruchów feministycznych zaczęła rozwijać skrzydła po I wojnie.
Jako pani upadająca zrodziła ruchy komunistyczne i faszystowskie,
nazwane nową pogańską sektą. Watykan drżąc o swoją pozycję i
trwałość w osobie papieża Piusa XII podpisał pakty z Mussolinim i
Hitlerem, godząc się na uwłaczającą współpracę i chroniąc po
wojnie zbrodniarzy. Dwoje dzieci córy nierządnej to faszystowskie
Włochy (wierne, bo katolickie) i Niemcy (niewierne, bo w dużej mierze
protestanckie).
[40] I inne, które ku swemu wielkiemu
zmieszaniu i spóźnionej skrusze zapragnie go zrujnować. Będą 3
regiony z powodu skrajnej różnicy lig; owóż poznajomienie:
Romania, Germania, Hiszpania, które powołają różne sekty ręką
militarną, porzucając 50 i 52 stopni wysokości,
Innym dzieckiem córy upadłej była
Rosja sowiecka, niszcząca instytucje kościelne i duchownych, aby po
wielu latach zmienić ustrój pokojowo, tj. nawrócić się i
spróbować ożywić starą wiarę. Mowa jest o czasach, gdy państwa
zaczęły wiązać się w popierające się ligi, z powodu zagrożenia
zbrojeniem się trzech dyktatorskich krajów. Faszystowskich Niemiec,
Włoch i Hiszpanii. Które zajmą zachodnią i środkową Europę,
zagrożą Londynowi, dotrą zwycięsko aż do Kijowa, aby potem te
zdobyczne położenia porzucić.
50 i 52 stopni wysokości w Europie
odpowiada położeniom Londynu, Belgii, Brukseli, Reims, Luksemburga,
Frankfurtu, Bonn, Berlina, Pragi, Krakowa, Warszawy, Kijowa. Zatem
obrazują ruchy Niemców w czasie biegu II wojny światowej.
[41] i złożą wszyscy hołdy z
odległych wyznań regionom Europy i Północy od 48 stopni
wysokości, która pierwsza przez czczą straszność zadrży, potem
najbardziej ludy zachodnie, południowe i wschodnie zadrżą,
Owe faszystowskie kraje, wiedzione ręką
militarną uległy jednak siłom z dalekiej Europy i Ameryki
Północnej. Pierwsza zaatakowana przez Niemców (czczą straszność
– zarozumiałość przywódców dufnych w swoją siłę) była
Polska leżąca powyżej 48 stopnia i zaliczana do orlego Akwilonu.
Później Niemcy zaatakowali Francję, czyli zachód, zajęli kraje na południu, a Włosi Afrykę północną, i w końcu Rosję na
wschodzie.
[42] taka będzie ich potęga, że ta
oto właśnie [Północ] przez zgodę i unię stanie się
niezwyciężoną wobec wojennych podbojów. Z natury będą równi;
lecz ogromnie różni z wiary.
Siły owe sprzymierzyły się i
ustanowiły gwarancje pokoju dla reszty świata na długo po wojnie.
Różnica wiary odnosi się do ideologii, republikańskiej Ameryki (idea równości) i
komunistycznej Rosji (idea równości wszystkich klas).
[43] Idąc dalej, akurat naówczas pani
bezpłodna na skutek większej potęgi, niż owa druga zostanie
przyjęta przez dwa narody, przez pierwszy uparty z powodu tego,
który miał władzę nad wszystkimi wskroś drugiego i wskroś
trzeciego, który rozciągnie swoje siły wedle obwodu wschodu Europy
u Panonów ją wyzyskawszy i przegranego, i żaglem morskim poczyni
swoje ekspansje w Trinakrii adriatyckiej przez Myrmidona i
Germańczyków całkiem upadłego, i będzie zgoła sekta barbarzyńska
od Latynów wielce porażona i odegnana.
W tym miejscu Nostradamus wraca do
wątku o „pani jałowej” z H33 i jednocześnie zawraca w
czasie. Ocenia, że siła pani bezpłodnej jest większa od sił tej
upadłej. Wymaga to jednak mobilizacji i uzgodnionego współdziałania
krajów pod jednym sztandarem przekonań. Rozumiejąc “panią
bezpłodną” jako Republikę można przyjąć, że pierwszy uparty
naród, który musiał w jakiś sposób przeciwstawić się
zjednoczeniu siły z powodu niezgody na dyrektywy państwa
uzurpującego sobie dowództwo to Francja, która na początku wojny
poddała się Niemcom w tym momencie „mającym władzę nad
wszystkimi”, lecz z biegiem czasu zebrała armię na terenach
należących do drugiego narodu i walcząc pod ochroną Anglii.
Trzecim narodem działającym od wschodu była Rosja sowiecka, która
sięgnęła do Węgier i zajęła część terytorium przegranych
Niemiec.
O ekspansji “przez żagiel”, czyli
drogą morską i powietrzną przez Atlantyk (Nostradamus wyrazem
„żagiel” określał również samoloty) na Morzu Śródziemnym,
można wnioskować, że odnosi się do interwencji wojsk
amerykańskich, francuskich i brytyjskich zmierzających od południa
i zachodu Europy, w wyniku panoszenia się “sekty barbarzyńskiej”,
czyli partii faszystowskich Niemiec i Włoch, co od drugiej strony
pozwoliło zwyciężyć siłom Akwilonu. Na terenie Włoch siły
faszystowskie i komunistyczne zostały skutecznie pokonane.
Panonia – kraje naddunajskie,
Austria, Węgry.
Trinakria Adriatycka – potrójny
układ państwowo-polityczny działający w rejonie południowej
Europy. Chodzi o USA, Anglię i Francję.
Myrmidon to mieszkaniec płd. Tesalii,
o mitologicznych korzeniach, według legendy Myrmidoni powstali
bowiem z mrówek, w chwili, gdy dręczony plagami rzucanymi przez
zazdrosną Herę, syn Zeusa modlił się pod drzewem na wyspie
Oenone. Symbol brutalności grabiestwa i bezpardonowości w walce.
Chodzi o przywódcę mrowia posłusznego ludu walczącego przeciw
Trinakrii, rozumianej jako Troja, czyli Mussoliniego.
Germańscy, Germańczycy (Germaniques) – narody
niemiecko-języczne. Można pokusić się o odczytanie: “ludzie
Germanika” i zbadanie analogii do Gajusza Klaudiusza Germanika,
żyjącego w latach 15 p.n.e. – 19 n.e. Był to sławny wódz
rzymski, który odniósł wiele zwycięstw, dowodząc armią w
Pannonii i Dalmacji. Powierzono mu dowództwo wszystkich legionów w
Galii, gdzie stłumił z powodzeniem bunt żołnierzy. Jako
głównodowodzący armią Renu pokonał plemiona germańskie na
wschodnim brzegu tej rzeki. Wysłany do Azji poradził sobie z
buntem, zajął królestwa Kapadocji i Kommageny zamieniając je w
rzymskie prowincje. Kiedy ruszył na Egipt, wbrew woli Tyberiusza, nagle ciężko zachorował i zmarł. Symbol Germanika odpowiadałby zatem niemieckim ekspansjom wojennym
pod wodzą Hitlera, w Europie i na świecie.
Sekta barbarzyńska symbolizuje partię
nazistowską, która swe przekonania ugruntowała na neopogaństwie
germańskim.
[44] Później wielkie imperium
Antychrysta zacznie się w Atila [inna wersja: w Arda] i Kserksesa
zstępowanie w wielkiej i niezliczonej ilości, tak dalece, że
nadejście Ducha Świętego postępujące od 24 [inna wersja: 48]
stopnia spowoduje wędrówkę ludów, śpieszącą w obrzydliwość
Antychrysta, wywołującą wojnę przeciw królewięciu, które
zostanie wielkim wikariuszem Jezusa Chrystusa i przeciw Jego
kościołowi i Jego panowaniu z powodu czasów i warunków
sprzyjających,
Opis wydarzeń w większości
przyszłych, choć już rozpoznawalnych. Nostradamus wymienia dwa
źródła wrogich sił, które pojawią się po zakończeniu
poprzednio omówionego konfliktu w Europie. Jedno jest miejscem, lecz nosi miano wodza
Hunów Attyli, bicza bożego, który żył w V wieku n.e. W innej wersji nazwa pochodzi od Ordy ((kaz. Orda, tat. Aq Urda, tur. Ak
Ordu/Orda), wskazując dalej ku mongolskiej krainie i podkreślając mnogość wędrujących ludzi od tej strony subkontynentu. Imperium Hunów rozciągało się od Kaukazu do Węgier,
skąd Attyla przedsiębrał wypady na zachód i południe. Poniósł klęskę w Galii
pod Troyes w starciu z wojskami rzymskimi złożonymi
z Franków, Burgundów i Wizygotów. Wyprawił się na Italię, lecz
nie dotarł do Rzymu. Po jego śmierci jego państwo rozpadło się.
Symboliczna Atylę [la Atila] należy zatem rozumieć jako strefę naszego kontynentu, objętą niegdyś przez Hunów.
Tam ma się zacząć organizować imperium kogoś/czegoś nazwanego Antychrystem. Główna siedziba wodza Hunów znajdowała się na obszarze Węgier (Hungarii), co jak wiemy w 2015 roku zaznaczyło wyraźnie granicę ludom "Kserksesa".
Drugie źródło zostało porównane do
Kserksesa, króla perskiego, pochodzącego z dynastii Achemenidów.
Który w 480 p.n.e. wyruszył na podbój Grecji na czele ogromnej,
składającej się z 46 nacji armii. Pokonał Greków pod
Termopilami, a potem spalił Ateny. Jego flota została rozbita pod
Salaminą przez ateńskie okręty pod wodzą Temistoklesa. Po 470
p.n.e. Kserkses ponownie wysłał flotę przeciwko Grecji, ale
została ona rozbita pod Eurymedonem w Pamfilii. W przegranych
wojnach z Grekami perski władca nie utracił prawie żadnych
terytoriów, ale wpłynęły one fatalnie na jego prestiż i skarbiec
państwa. Zginął na skutek spisku.
Użyty tu jako przenośnia,
oznacza najazd z rejonu Azji Mniejszej (Iran, Irak) narodów
arabskich, co już widzimy w postaci istnych „wędrówek ludów”
z tych rejonów do bogatych krajów Europy. Przyjmowanych łaskawie i
hojnie, niczym pod wpływem Ducha świętego. Owo zstąpienie Ducha
jeszcze się nie dokonało, a prawdopodobnie związane jest z
oczyszczeniem i zniszczeniem zmurszałych struktur kościelnych i
obudzeniem się prawdziwej wiary wśród chrześcijan.
24 stopień w innych edycjach zostało
zmienione na 48 stopień. Są zwolennicy obu wersji. Obie, razem
wzięte mogą wskazywać na strefę wpływów “apokaliptycznego
konfliktu”, od 24o po 48o szerokości
północnej. Pozostawiam pierwotną.
24 stopień odpowiada położeniu
zwrotnika Raka na Ziemi. To równoleżnik, leżący dokładnie na
szerokości 23°27'; nad nim słońce zawraca w swym pozornym rocznym
ruchu po niebie. Może być zatem traktowany symbolicznie w
odniesieniu do Słońca, jako monarchy Wszechświata, lub “powrotu
Chrystusa” utożsamianego ze Słońcem. Na naszej półkuli to
rejon Północnej Afryki (Sahara Północna, Mauretania, Algieria,
Libia, Egipt) i Azji Mniejszej (Arabia Saudyjska), w Azji to Indie i
Tybet. Na przeciwnej półkuli to Kuba i Meksyk w Ameryce Środkowej.
[45] i poprzedzi przedtem jedno zaćmienie słoneczne - najciemniejsze i najmroczniejsze, którego
miało nie być od stworzenia świata, aż do śmierci i męki
Jezusa Chrystusa, i od owego do tego naówczas,
Mowa o dwóch zaćmieniach słońca, które jak wiemy symbolizuje u Nostradamusa zachwianie władzy słońca/zachodu. To najciemniejsze, podobne do
tego, które przydarzyło się przy ukrzyżowaniu Jezusa miało być porównywalne w rozmiarze skutków z tamtym.
A “Zaćmienie przy śmierci Jezusa
Chrystusa” opisane zostało tak: “Od godziny szóstej mrok
ogarnął całą ziemię, aż do godziny dziewiątej.” (Mat. 27,
45). “A oto zasłona przybytku rozdarła się na dwoje z góry na
dół; ziemia zadrżała i skały zaczęły pękać. Groby się
otworzyły i wiele ciał Świętych, którzy umarli, powstało.”
(Mat. 27, 51-52). Jezus pozostawił także proroctwo o swoim
nadejściu, gdy: “W owe dni, po tym ucisku, słońce się zaćmi i
księżyc nie da swego blasku. Gwiazdy będą spadać z nieba i moce
na niebie zostaną wstrząśnięte.” (Mk, 13,24).
[46] i zdarzy się w miesiącu
październiku, że jakieś wielkie przesunięcie stanie się faktem,
a tak dalece, że posądzi się ciężkość ziemi o utratę swego
przyrodzonego pędu i pogrążenie w wiecznych ciemnościach;
uprzednio będą w wiosennej porze i wynikłe z nich później
skutkiem krańcowych zmian, permutacje rządów, w trakcie wielkiego
zatrzęsienia lądu,
Owo "wielkie mroczne
zaćmienie" zdarzyło się w październiku 1917 roku w Rosji. Choć wzmianka o zmianach w grawitacji planety, spowolnienie ruchu i
wielki mrok sugeruje wręcz kosmiczne przebiegunowanie, to jednak jest to symboliczny opis ogromnych zmian i wstrząsów politycznych na świecie. Przed owym zaćmieniem na wiosnę odbyła się rewolucja lutowa (a właściwie marcowa) doprowadzając do upadku caratu i krańcowego przewrotu w Rosji oraz powstania rządów faszystowskich w Europie. Francuski
komentator J.C. Bernard odniósł je do I wojny światowej, która
poprzedziła Rewolucję Rosyjską. Wstrząs kontynentu to II wojna
światowa w ich wyniku.
Miesiąc październik występuje w
czterowierszach: 1.28, 2.81, 4.50, 9.62. W użytym opisie znajdują
się zwroty, którymi Nostradamus określał zjawiska polityczne
(trzęsienie ziemi, drżenie królestw, permutacja rządów), stąd
widać wyraźnie podobieństwo do Rewolucji Październikowej i tak można podeprzeć dalszy wywód, iż “nowym Babilonem” była Rosja
sowiecka.
Permutacje królestw/rządów to
inaczej przetasowania. Permutacja jest terminem kabalistycznym,
dotyczącym metody przestawiania liter i sylab w wyrazach, aby
zaszyfrować, lub odszyfrować ukryty w nich sens. Nostradamus użył
tego wyrazu w czterowierszu 1.54.
[47] wobec mnożenia się nowej
Babilonii córy nędznej powiększonej przez obrzydliwość
pierwszego całopalenia, acz zdzierży tyle jedynie, co 73 lata, 7
miesięcy,
Kontynuacja przemian
zapoczątkowanych przez rewolucję październikową. Nowa Babilonia
to królestwo córy upadłej, o której była już wcześniej mowa. Ogromne imperium, w którego skład wchodziły mniejsze republiki, podobne do starożytnych babilońskich satrapii. Jej władza wzrosła dzięki przejęciu władzy nad duszami i
zbrodniczemu niszczeniu kościoła i duchownych, nazwanego „pierwszym
holokaustem”. Władza sowiecka utrzymała się 73 lata.
Licząc od 17 października 1917 roku, gdy dodać podaną ilość lat do
tej daty otrzymujemy maj/czerwiec 1991 roku. W tym terminie trwały
dramatyczne zmiany w krajach ZSRR, które ostatecznie doprowadziły w
grudniu do oficjalnej likwidacji ZSRR i utworzenia Wspólnoty
Niepodległych Państw. W czerwcu 1991 roku został wybrany Borys
Jelcyn na przywódcę Rosji i można to uznać za punkt przełomowy
dla dalszego losu tego kraju.
[48] później następnie stąd wyjdzie z łodygi ta, która miała przebywać tak długi czas bezpłodna,
pochodząca z 50 stopni, która odnowi cały kościół
chrześcijański.
Wyjdzie z łodygi, to wyrażenie odnosi się do
powiązań rasowych, genetycznych. Łodyga wyrasta z ziemi, ku górze, gnąc się pod wpływem wiatrów historii, lecz rosnąc. Podpowiedź, że pojawi się ktoś z "bratniego narodu słowiańskiego".
Podkreślić trzeba, że dokładnie na
50 stopniu szerokości leży Kraków, skąd “wyszedł” Jan Paweł
II, który wsparł obudzenie się pani bezpłodnej w Polsce.
[49] I nastanie wielki pokój, unia i
zgoda pośród jednego z jej dzieci od grani zapodzianych i
separowanych przez różne rządy;
Chodzi o kraje zapomniane, które
zmieniały i traciły swoje granice, pomiędzy tymi państwami, które
nie brały ich pod uwagę, tocząc swoje rozgrywki poza ich
interesami. Do tego opisu pasuje Polska, Węgry, Czechy, Słowacja,
Ukraina, Litwa, Białoruś, a zatem cała środkowo-wschodnia Europa.
[50] i nastanie taki pokój, że
pozostanie uwiązany w głębszej czeluści wzniecacz i inicjator
wojennej straży z powodu odmienności wyznawców, acz będzie zjednoczone Królestwo Dzikiego Ogłupiola, który będzie udawał
mądrego.
W czasach długiego pokoju po II wojnie
i zjednoczenia państw w zachodniej Europie w dalekiej Rosji, (czyli
głębszych czeluściach kontynentu) skupiła się siła inicjująca
konflikt z zamiarem doprowadzenia do kolejnej wojny... Chodzi o tzw.
zimną wojnę.
Z powodu odmiennych ideologii powstała
„wojenna straż”, co doprowadziło do większego podporządkowania
krajów jednej strukturze, wyłoniły się najsilniejsze rządy
światowe, a Rosja pod wodzą „dzikiego” Gruzina Józefa
Wissarionowicza podporządkowała sobie prawie połowę Europy,
posługując się propagandą i ogłupianiem tłumów.
Wyrażenie, które tłumaczę jako
królestwo Ogłupiola (Rabieux) na zasadzie podobieństwa do rabiau –
dodatkowy zysk, nielegalny dochód (np. Uzyskiwacz), może mieć też
związek z wyrazem: rabetir – zgłupieć, ogłupiać (Ogłupiacz),
lub pochodzić od rabelaiserie – sprośny żart (Rubasznik).
Łącząc sens tych wyrazów, można sądzić, że ukrył się za nim
ktoś (lub coś w sensie systemu, organizacji, rodzaju świadomości),
kto ogłupiając społeczeństwo zbierał potajemne zyski i bogacił
się grubiańsko, apelując do najniższych instynktów i klas
społecznych przez fałszywe ideologie oświeceniowe (udawanie
mądrego). Aleksander Centurio, za innymi komentatorami wywiódł go
z łaciny, rabiosus – dziki, wściekły, co świetnie pasuje właśnie do
osoby Stalina.
[51] A strony, miasta, stolice, rządy
i prowincje, które porzucą pierwsze drogi, aby się uwolnić,
niewoląc się głębiej, staną się potajemnie znużone swoją
wolnością i przepadłą doskonałą religią zaczną uderzać w
partii lewej, aby zwrócić się na prawo,
“Porzucenie pierwszych dróg”
wskazuje na kraje, które odrzuciły religię i stare (pierwotne,
podstawowe) prawa, przyjmując ustrój komunistyczny, po czym z
biegiem czasu zaczęły do nich powracać. Czyli sowiecki komunizm i
europejskie kraje socjalistyczne po II wojnie światowej.
Do przełamania hegemonii rosyjskiej
doszło w Polsce, w której – także dzięki aktywności Kościoła
- zainicjowano przemiany, długo jeszcze prowadzone przez „lewą”
komunistyczną partię rządzącą. Doprowadziły one do zupełnej
zmiany ustroju w krajach Europy środkowej, i w samej Rosji.
“Przepadła religia zwieńczona”,
czyli taka, w której chodzi o dopełnienie, spełnienie, idealne
wypełnienie (parfaite) tego, co zdawało się zgubione. Jan
Paweł II stał się takim uwieńczeniem wiary Polaków i
“zgubionego” kościoła w krajach bloku radzieckiego.
[52] i przywracając upadłą za
długich czasów świętość, z jej wiodącym zapisem, (zanim
później wielki pies wyprowadzi najtęższego brytana, który dokona
destrukcji wszystkiego, nawet tego, co wprzód było dokonane), będą
znów wznosić świątynie tak jak w pierwszych czasach, a kleryk zostanie przywrócony na swoje wiodące stanowisko,
Upadła świętość i długie czasy,
długa epoka pokoju, to okres braku poważania dla duchownych i
panoszenia się ruchów materialistycznych prowadzących do zeświedczenia
społeczeństwa w okresie powojennym, w którym wciąż jeszcze
żyjemy. Upadek wpływu Kościoła w krajach posowieckich został
zatrzymany, w Polsce i w Rosji zaczęła odradzać się wiara
religijna, wciąż buduje się nowe świątynie i prawo kościelne, a nawet podpisanie konkordatu, przywrócone zostało do łask. Co nie ma już miejsca na zachodzie
Europy. Kim okaże się wielki pies i najtęższy brytan/pies
stróżujący niszczący owe osiągnięcia to już należy do
przyszłości.
Zdaje się, że własnie jesteśmy, jako żyjący w przestrzeni ograniczonej czasem, w tym punkcie owej długiej i trudnej do odczytania przepowiedni.
[53] i zacznie wierzgać i rozpustnie żyć, czynić i popełniać tysiące występków.
Zdaje się, że własnie jesteśmy, jako żyjący w przestrzeni ograniczonej czasem, w tym punkcie owej długiej i trudnej do odczytania przepowiedni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz